Ruch Rodzin Nazaretańskich - Archidiecezja Katowicka

"Wszystko co cię spotyka, związane jest z miłością kochającego cię Boga, z Jego pragnieniem twojego dobra"
ks. T. Dajczer "Rozważania o wierze"

„U PROGU DNIA” - Światło pojedniania dla Polaków

U PROGU DNIA” w Radiu Katowice – Środa – 16. 03. 2016 r., g. 6.15 – ks. Stefan Czermiński
Środa – 5 tygodnia Wielkiego Postu.

ŚWIATŁO POJEDNIANIA DLA POLAKÓW

Szczęść Boże – wszystkim – u progu nowego dnia!

Gdybyśmy wyobrazili sobie scenę przedstawioną w dzisiejszej Ewangelii, to możliwe, że poczulibyśmy się trochę oburzeni. Oto Jezus naucza w świątyni, opowiadając o wolności i zniewoleniu. Tematy – fascynujące, a jednak słuchacze wcale nie są zachwyceni. Wprost przeciwnie: z ledwością tłumią złość i nienawiść, a nawet myślą o zlinczowaniu Jezusa!

Nie spodziewałem się, iż przeglądając naszą prasę, tak szybko trafię na coś w pewnym sensie podobnego. Oto wyznanie chłopaka na temat katechezy, w której uczestniczył w swojej szkole. Proszę wybaczyć, że zacytuję dosłownie jego wypowiedź:

„Chodziłem na religię po to, by robić sobie jaja z katechety. Szydziłem, zakładałem koszulki z odwróconymi krzyżami. Podobnie jak ja, zachowywała się cała klasa, poza piątką dziewczyn, które siedziały z przodu. Latem pojechałem na rekolekcje i po raz pierwszy w życiu doświadczyłem tam spotkania żywego Boga. We wrześniu wróciłem do szkoły. Katecheta się nie zmienił... a ja... dołączyłem do tych siedzących z przodu dziewcząt! Byłem szóstą osobą, która słuchała katechety. Kurcze, ten facet rzeczywiście ciekawie mówił! – tylko nie mogłem zrozumieć: dlaczego dwadzieścia parę pozostałych osób wciąż ziewa i szydzi!” (Gość Niedz. - z 13 marca 2016 r.)

Przykład ten dość poglądowo ukazuje problem wolności i zniewolenia. Okazuje się iż często zniewoleni nie widzą kompletnie swojego zniewolenia, natomiast za głęboko zniewolonych, uważają właśnie ludzi wolnych! Nie potrafią zrozumieć, jak ogromne poczucie realnej wolności przynosi nam Jezus.

Kapitalnym potwierdzeniem tej tezy jest opisana ostatnio w prasie historia porzucenia metody in vitro przez znanego polskiego ginekologa, dra Jacka Szulca, który sam stwierdza całkiem po prostu: „27 stycznia, 2012 roku spotkałem Jezusa; krótko potem rzuciłem in vitro”.

Pierwsze światełka prawdy dotknęły doktora Jacka, gdy postawił sobie pytanie, dlaczego alternatywna metoda naprotechnologii jest tak atakowana, skoro sami atakujący twierdzą, iż to nic nowego. Widocznie też jest skuteczna, ale daje mniej kasy... Coraz liczniejsze znaki zapytania nie miały jednak swej mocy, aż do owego spotkania modlitewnego, na które pojechał w intencji umierającej na raka kuzynki. W pewnej chwili, podczas modlitwy, usłyszał za sobą jakiś krzyk; wiedział, że to manifestacja demona. Wtedy też spojrzał na wystawiony Najświętszy Sakrament i zrozumiał: „Jezu, Ty tu jesteś!” I w tym momencie zalała go potężna fala miłości. „Nigdy wcześniej czegoś takiego – mówi – nie doświadczyłem. Ze wszystkich stron, przez wszystkie moje komórki wlewała się we mnie miłość. Rozpłakałem się jak dziecko. Wyczułem, że Bóg mówi do mnie: „Jacek, akceptuję Cię takim, jakim jesteś. Narobiłeś różnych rzeczy, ale Ja za ciebie umarłem, żebyś ty mógł być ze Mną przez całą wieczność”. Spojrzałem w bok. W konfesjonale siedział ksiądz. Pobiegłem. I mówiłem rzeczy, o których nigdy wcześniej bym nie powiedział. Przed oczami miałem nawet sceny z dzieciństwa. Duch Święty zaczął we mnie działać!” – tak kończy dr Jacek swoje świadectwo.

Z przytoczonych tu sytuacji można wysnuć 2 wnioski. Pierwszy jest następujący: uwikłanie w grzech zaciemnia nasze myślenie naszymi egoistycznymi interesami, natomiast doświadczenie miłości daje wolność i pozwala myśleć bardziej swobodnie, z większą wrażliwością na prawdę. Drugi wniosek rodzi się, gdy patrzymy na niepokoje, jakie nurtują dzisiaj naszą Ojczyznę. Musimy gorąco prosić Jezusa, aby jak najwięcej ludzi doświadczyło podczas zbliżających się Świąt Jego Miłości. Bo czy bez doświadczenia Jego miłosiernej Miłości możliwe jest prawdziwe pojednanie?

Dobrego dnia!


© Ruch Rodzin Nazaretańskich - Archidiecezja Katowicka


DMC Firewall is developed by Dean Marshall Consultancy Ltd