Ruch Rodzin Nazaretańskich - Archidiecezja Katowicka

"Człowiek staje się chrześcijaninem, kiedy staje się dzieckiem, kiedy zaczyna go zdumiewać szaleństwo miłości Boga Ojca"
ks. T. Dajczer "Rozważania o wierze"

U PROGU DNIA - PORANNY PRYSZNIC DLA DUSZY

U PROGU DNIA” w Radiu Katowice – Środa – 12. 02. 2020 r., g.6.15 – ks. Stefan Czermiński
(Środa z 5 tygodnia okresu zwykłego w ciągu roku)
 

PORANNY PRYSZNIC DLA DUSZY

Szczęść Boże – wszystkim!

Witam serdecznie i zapraszam do króciutkiej refleksji u progu dnia. Refleksji, za którą tęsknią nasze serca, choć może nie zawsze jesteśmy tego świadomi. Sama kawa nie wystarczy. Nie wystarczy obudzić swoje ciało. Trzeba obudzić rano także i duszę. A nasza dusza potrzebuje światła i ciepła, czyli prawdy i miłości. A więc Boga! Bo to On jest Prawdą i On nas kocha. Wtedy czujemy się bardziej bezpieczni. Wtedy, nawet zmęczeni, lepiej funkcjonujemy. Chodzi o krótką modlitwę poranną. O zamienienie z Bogiem kilku słów. Dlatego tak cenne jest zajrzenie do dzisiejszej Ewangelii. A jest ona genialna. Posłuchajmy:
„Jezus przywołał znowu tłum do siebie i rzekł: "Posłuchajcie Mnie wszyscy...! Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz to, co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym! Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!"

W domu uczniowie zapytali Go o tę przypowieść. Odpowiedział im: "I wy tak niepojętni jesteście? Nie rozumiecie, że nic z tego, co z zewnątrz wchodzi w człowieka, nie może uczynić go nieczystym; bo nie wchodzi do jego serca, lecz do żołądka, i zostaje wydalone na zewnątrz?!!''... I mówił dalej: "Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym".” (Mk 7, 14-23)

Dlaczego Ewangelia ta jest taka ważna? Bo Jezus odnosi się tu do sprawy, która interesuje chyba każdego człowieka na ziemi, do problemu czystości duchowej, a mówiąc bardziej wprost, do potrzeby kontaktu z Bogiem. To pragnienie jest wpisane w nasze serca głęboko. Tak jesteśmy stworzeni. Chcemy żyć w czystości, czyli – w łączności z Bogiem. Stąd niepokój, gdy oddalamy się od Boga. Żydzi to ujmowali w kategoriach czystości. Wierność Bogu i Jego przykazaniom to czystość. Niewierność – to nieczystość. Tak jak w małżeństwie. Bo Bóg jest Miłością. Dlatego każdy grzech jest zdradą.

Ale Jezus mówi więcej. Nie chodzi tu tylko o zewnętrzne przykazania, nie chodzi – o pozory. Słuchaj swego serca, bo jesteś podobny do Mnie. Gdy wybierasz w sercu zło, to zdradzasz nie tylko Boga, ale i siebie. Wtedy tracisz czystość Bożego obrazu. Niknie Twoje piękno. Egoizm jest brzydki.

Spróbuję lepiej to wyjaśnić na przykładzie słynnego koszykarza – Kobe'ego Bryanta, którego śmierć stała się szokiem dla całego świata.

Otóż, jak to zwykle bywa w życiu wielkich tego świata, gwiazdor z Los Angeles przeżył również i upadki. Najcięższym z nich był kryzys rodzinny, spowodowany jego zdradą. Wydarzyło się to w roku 2003, gdy jedna z pracownic hotelu oskarżyła go o gwałt. Bryant po latach opowiadał: „Czy bałem się pójść do więzienia? Byłem dwudziestopięciolatkiem. Byłem przerażony. Jedyną rzeczą, która naprawdę pomogła mi w tamtym czasie, to była rozmowa z księdzem. Jestem katolikiem, dorastałem jako katolik, moje dzieci są katolikami. Dlatego szukałem pomocy u kapłana.” Wtedy to Kobe, tracąc niemal wszystko, otrzymał coś bezcennego, dar nawrócenia. Nawiązał prawdziwy kontakt z Bogiem. Zrozumiał po co żyje. Wtedy także znalazł odwagę, aby przyznać się do skoku w bok, przeprosił żonę i uratował małżeństwo. Niezwykłym owocem tych traumatycznych przeżyć była założona przez Bryantów fundacja ratowania bezdomnych. Zaczęli pomagać dzieciom z biednych rodzin.

Możemy być piękni, bo jesteśmy podobni do Boga. Ale nie wystarczy się tylko pilnować, aby nie zgrzeszyć. Trzeba codziennie budzić swą duszę rozmową z Bogiem. Bo tylko Jezus może Ci opowiedzieć, kim naprawdę jesteś i na co naprawdę Cię stać...

Dobrego dnia! – życzy ks. Stefan Czermiński.


© Ruch Rodzin Nazaretańskich - Archidiecezja Katowicka


Our website is protected by DMC Firewall!