Ruch Rodzin Nazaretańskich - Archidiecezja Katowicka

"Wszystko co cię spotyka, związane jest z miłością kochającego cię Boga, z Jego pragnieniem twojego dobra"
ks. T. Dajczer "Rozważania o wierze"

U PROGU DNIA - KIEDY ZŁO WYDAJE SIĘ ZWYCIĘŻAĆ …

U PROGU DNIA” w Radiu Katowice – Środa – 13. 01. 2021 r., g. 6.15 – ks. Stefan Czermiński
(Środa – 1 tygodnia zwykłego; Czyt.: Hbr 2, 14 – 18; Mk 1, 29 – 39)

KIEDY ZŁO WYDAJE SIĘ ZWYCIĘŻAĆ …

Witam serdecznie, Szczęść Boże!

Powraca surowa rzeczywistość. Po sielankowych obrazach szopki z Dzieciątkiem, Maryją i Józefem, dziś w Ewangelii, Chrystus – już dorosły! A wokół niego – tłumy słuchaczy, a przede wszystkim – ich podopieczni: chorzy i opętani.

Chorzy i opętani... Trudno tego nie skojarzyć z dzisiejszymi czasami, kiedy z jednej strony atakuje nas pandemia, a z drugiej – wielu daje się uwieść takiej agresji i wulgarności, że można by pomyśleć, iż złe duchy zerwały się znowu z uwięzi... Jak za czasów Pana Jezusa. Tylko gdzie On jest? Gdzie szukać dzisiaj Jezusa?

Dzisiejsza Ewangelia, pokazująca tyle cierpienia, też by nas przytłoczyła, gdyby nie Chrystus. Właśnie przed chwilą uzdrowił leżącą w gorączce teściową Piotra. Ujął ją za rękę i poprosił, aby wstała. Gorączka ją opuściła, a ona, uśmiechnięta, powróciła do pełnej wdzięku krzątaniny, aby wszyscy czuli się u niej – jak u mamy! Apostołowie nie posiadali się z radości.

Święty Augustyn zanotował, że „u żadnego z dawnych pisarzy nie znajdziemy wzmianki, żeby ktokolwiek tyle kalectw, chorób i udręk śmiertelnych, tak wielką mocą uzdrawiał.” A zatem czasy mesjańskie nadeszły!

Rodzi się jednak pytanie, jak dzisiaj odkryć Jego obecność? Gdzie dziś podziała się Jego moc? I co zrobić z Jego wyraźną obietnicą Chrystusa, że Jego uczniowie będą czynili jeszcze większe cuda od tych, które On dokonał? (J 14,12 )

Odpowiedź znajdziemy patrząc w kierunku przez wielu zupełnie nieoczekiwanym. W kierunku Kościoła. Czyż nie jest to cud niesłychany – jego trwanie, mimo tak wielu prześladowań? Czyż nie jest zachwycającym cudem uobecnianie się Chrystusa przez posługę skromnych kapłanów i świeckich na całym świecie, a zwłaszcza w miejscach terroru i totalitaryzmu? Chrystus nie wyprowadził się z naszej ziemi, tylko trzeba chcieć Go dostrzec.

Przypomina mi się scena, opisująca pojawienie się Chrystusa w miejscu określanym jako „piekło na ziemi”, w niemieckim obozie śmierci – w Auschwitz. Przyniosła Go tam skromna położna Stanisława Leszczyńska, której beatyfikacja jest już bliska.

„Stanisława nic tak dobrze nie zapamiętała, jak moment, w którym pierwszy raz powiedziała ''nie''. Usłyszała, że niemiecka Schwester, która odbierała w obozie porody, zachorowała. Wiadomo było, że wszystkie nowo urodzone dzieci podlegały natychmiastowej likwidacji.Stanisława podeszła do Lagerarzta i powiedziała, że może zastąpić Niemkę. Zgodził się. ''Ale musisz je natychmiast niszczyć!'' – dodał.

''Nie!'' – odparła natychmiast. ''Co?'' – nie uwierzył! Mrugał, jak gdyby ktoś uderzył go w twarz, albo jakby się przesłyszał. ''Co?!'' – zapytał znowu, podnosząc głos. Szybko się jednak opanował i powtórzył spokojniej: ''Czy pani zrozumiała?''

Uniosła głowę i spojrzała mu w oczy: ''Nie! Nigdy nie wolno zabijać dzieci!'' Opuściła głowę i wbiła wzrok w buty lekarza... ''Rozkaz to rozkaz!'' – krzyczał. ''Rozumie pani? Rozkaz to rozkaz!''

Ponownie uniosła głowę i po raz kolejny napotkała jego wzrok. Nic już nie powiedziała, ale on wiedział, że polska położna tego rozkazu nie wykona.”

Stanisława przyjęła w obozie około 3000 porodów, i to bez żadnej śmierci noworodka, ani bez żadnej gorączki poporodowej matki. Nikt na świecie nie miał takich wyników! A jednak ten cud zdarzył się naprawdę!

Od czasów Betlejem Bóg nas nigdy nie opuścił! Pozwala się jednak znaleźć tylko tym, którzy Go naprawdę szukają. Dobrego dnia! – życzy ks. Stefan Czermiński

 

 


© Ruch Rodzin Nazaretańskich - Archidiecezja Katowicka


DMC Firewall is a Joomla Security extension!